Od 23 stycznia 2025 r. w Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie można obejrzeć wystawę zdjęć oraz obrazów członków Studenckiego Koła Naukowego Leśników. Uroczyste otwarcie zgromadziło ważne osobistości oraz innych zainteresowanych pracami młodych artystów.
Autorami zdjęć są Karol Ilczuk oraz Miłosz Pogorzelski, natomiast obrazy stworzył Patryk Hawraj. Studenci leśnicwa w swoich dziełach przedstawili przyrodę swoimi oczami.
Na otwarciu obecni byli: dyrektor ds. gospodarki leśnej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie Mariusz Kiczyński, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie prof. dr hab. Krzysztof Kowalczyk, prorektor ds. studenckich i dydaktyki dr hab. Urszula Kosior-Korzecka, prof. uczelni, prorektor ds. kadr prof. dr hab. Andrzej Marczuk, dziekan Wydziału Agrobioinżynierii prof. dr hab. Barbara Kołodziej oraz prodziekan Wydziału Agrobioinżynierii dr hab. Sylwia Andruszczak, prof. uczelni.
Po inauguracji wystawy Karol Ilczuk i Miłosz Pogorzelski zgodzili się odpowiedzieć na kilka pytań:
Karol: „Przygotowujesz się całe życie. A tak serio to ciężko powiedzieć”
Miłosz: „Dokładnie, na pewno trzeba podkreślić to, że możemy przygotowywać się, że idziemy w teren zrobić zdjęcie dzika, a wracamy ze zdjęciem ptaka, sarny europejskiej lub zająca. Zdarza się też, że po kilku godzinach wracamy z niczym, więc ciężko realnie ocenić, ile czasu poświęciliśmy na wystawę.”
Miłosz: „Moje auto przygotowane jest typowo pod fotografię. Oznacza to, że nie ma tam odświeżaczy powietrza, staram się nie przewozić nim zbyt często innych osób, by nie zostawiały w nim swojego zapachu. Auto jest też często wietrzone.
Jeśli chodzi o ubrania, w których chcę iść w teren – nie przetrzymuję ich w domu. Ponieważ znajduje się w nim sporo różnego rodzaju czynników zapachowych, które później mogą wyczuć zwierzęta. Trzeba być w tym kontekście ostrożnym, jeżeli chcemy znaleźć się bardzo blisko zwierzęcia. Mam też dużo ubrań maskujących, w których kładę się na łące lub polanie. Pod strój maskujący zakładam ubrania, które nie szeleszczą.”
Karol: „U mnie na pewno musi być wszystko ułożone w plecaku, bo kiedy jestem na wybranym miejscu to jest jeszcze na tyle ciemno, że muszę pamiętać w jakiej konfiguracji spakowałem sprzęt, żeby móc wyciągnąć go bez generowania dodatkowych dźwięków.”
Miłosz: „Przede wszystkim chciałem połączyć pasję do przyrody z zamiłowaniem do fotografii. Staram się też pokazać, że fotografia uczy cierpliwości, ale wynagradza długie godziny oczekiwania.”
Karol: „Dla mnie te zdjęcia są przedstawieniem tego jak widzę świat. Lubię w swoje zdjęcia wplatać elementy nieoczywiste. Na przykład w zdjęciach ptaków, gdzie w ciemniejszych miejscach znajdują się inne zwierzęta, trzeba się tylko dobrze przyjrzeć.”
Miłosz: „Najważniejsze to się nie zrażać. Nieważne czy chodzi o fotografię ogólnie czy tylko dzikich zwierząt. Zdarzy się, że wyjdziemy w teren raz, drugi, trzeci i wrócimy z niczym. Tak się zdarza. Przy kolejnych w końcu uda nam się uchwycić kadr, który wynagrodzi nam czas i trud, jaki do tej pory włożyliśmy w fotografię.”
Prace naszych studentów można obejrzeć w holu AGRO II (Akademicka 15) do 7 lutego 2025 r.
ul. Akademicka 13, 20-950 Lublin
NIP 712 010 37 75
REGON 000001896
ePUAP: /UP-Lublin/SkrytkaESP