Słowacja – nieodkryty potencjał Erasmusa

 Erasmus większości z Was kojarzy się od razu z ciepłym morzem, plażą, językiem hiszpańskim, sokiem w szklance z palemką…

I bardzo dobrze, jednak nie warto skreślać naszych sąsiadów! Uczelnie zlokalizowane blisko granicy z Polską mają nie tylko plus w postaci łatwego i szybkiego transportu do domu, często łatwo porozumieć się po polsku z łamanym językiem migowym 🙂

 

Studenci UP przekonali się o tym na własnej skórze:

 

Koszyce – 374km od Lublina, idealne miejsce do studiów i praktyk, przekona Was o tym prezentacja naszej absolwentki

 

Żilina – 508km od Lublina, za to bliżej do Czech i Austrii – o korzyściach tych krajów studentów nie trzeba informować 🙂 pozostałe aspekty z praktyk opiszą studentki, które spędziły tam czas we trzy!

 

Jeżeli obawiasz się swojej znajomości języka angielskiego – wyjedź na Słowację! W pierwszych dniach jako "świeżak" dogadasz się nawet po polsku, a później z innymi studentami poćwiczysz i wzmocnisz angielski, a dodatkowo potrenujesz język słowacki 🙂