O zastosowaniach bzu czarnego dr Iwona Szot dla “Działkowca”

"Rwanie bzu"

Narwali bzu, naszarpali,
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
            
Julian Tuwim

 

Jakże obrazowo opisał nasz czołowy Skamandryta jedne z najpiękniejszych kwiatów, które zamieniają wszystko w kolorowy, pachnący i umajony kobierzec. Dr Iwona Szot z  Zakładu Sadownictwa, Szkółkarstwa i Enologii przybliża nam na łamach "Działkowca" bez czarny (łac. Sambucus nigra L.), roślinę cieszącą zarówno duszę i jak i ciało. Już nasi przodkowie stosowali go jako środek przeciwbólowy, przeciwprzeziębieniowy i przeciwreumatyczny. Bez jest niezwykle odporny na zmienne warunki pogodowe, nie ma więc problemów z jego uprawą w przydomowym ogródku.

Zbliża się długi weekend… warto więć przysiąść wygodnie w leniwy majowy, upalny dzień w cieniu krzaka bzu i sączyć powoli sok z Sambucus nigry: czy może być coś przyjemniejszego dla psyche i somy?

 

 

 

fragment artykułu, całość w najnowszym numerze "Działkowca"