Jak do zmian klimatu dostosowują się rośliny i zwierzęta? – informują naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie – Dziennik Wschodni

"Zmian klimatu trudno nie dostrzegać. Średnia temperatura naszej planety wzrosła o około 1,1 stopnia Celsjusza od końca XIX wieku" – informuje dr hab. Barbara Hawrylak-Nowak, kierownik Katedry Fizjologii Roślin Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Dodaje, że zahartowane rośliny stają się mniej odporne na zimno przy braku dłużej utrzymujących się temperatur ujemnych.

Cieplejsze temperatury w okresie zimowym sprawiają, że roślny zaczynają kwitnąć. "Jeśli temperatura zacznie nagle spadać i osiągnie minusowe wartości,  to w tkankach tych organów zaczną tworzyć się kryształki lodu, co w konsekwencji prowadzi do ich obumierania" – zaznacza dr Katarzyna Rubinowska z Katedry Fizjologii Roślin. Dodaje, że kwitną tylko pojedyncze egzemplarze albo tylko pędy, które już nie obrodzą na wiosnę. Dr hab. Hawrylak – Nowak mówi, że dzięki zmianom temperatur możliwe będa w Polsce uprawy roślin preferujących łagodniejszy klimat.